Ale w końcu już znudziły mi się narzekania mamy i wzięłam się za wielkie sprzątanie, powybierałam rzeczy ze wszystkich półek i wyniosłam do innego pokoju. Teraz muszę wyczyścić wszystkie półki i jakoś porządnie wszystko poukładać. Do tego umówiłam się z mamą, że jeżeli nie zrobię tego do ustalonego dnia, zajmie się tym ona... a wtedy wiem, że niczego nie znajdę! :D
A teraz inspiracje czystych, pięknych i wysprzątanych wnętrz. Może to jakoś was zmotywuje.
ja właśnie przymierzam się do wielkiego sprzątania;p
OdpowiedzUsuńZacząć jest trudno,ale jak już się zacznie to raz dwa się wszystko ogarnie :))
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrza!
Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia! :*
post warty uwagi :)
OdpowiedzUsuńmogłabym prosić o poklikanie? to tylko chwilka :)
http://czillen.blogspot.com/2014/11/shop-overview.html
Na szczęście sprzątanie to jedna z moich ulubionych czynności. ;)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu,
DaisyLine
Hmm jak to mówi moja przyjaciółka "zaprosić gości" i się pokazać z jak najlepszej strony :) ponoć zawsze działa! :) Ja sprzątam regularnie więc nie mam z tym problemu :) Chociaż tak jak pisałaś też jak 99,9 % nie przepadam za tą obowiązkową czynnością :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) i miłego Andrzejkowego weekendu życzę :)