Ocenianie po wyglądzie

Większość ludzi mówi, że nie ma dla nich znaczenia jak ktoś wygląda, liczy się dla nich tylko świat wewnętrzy człowieka. Jednak tak naprawdę prawie wszyscy na początku patrzymy na to, jak człowiek wygląda.

No tak, wygląd - pierwsze wrażenie, no chyba, że człowiek zrobił mega wtopę, to od razu zauważymy ją, a później wygląd ;). Zgadzam się z powiedzeniem "nie oceniaj po okładce", ALE ocenianie po wyglądzie według mnie może być różne.

Głupio jest krytykować człowieka, jeżeli nie urodził się piękny, to po prostu nie jego wina i nie on wybierał jak ma wyglądać. Takiego oceniania nie rozumiem, nie popieram i nie znoszę. Jednak zupełnie czymś innym jest ocenianie tego, czy człowiek jest zadbany. Właśnie to już wiele świadczy o człowieku, o jego kulturze, porządności i akuratności. Nawet najbrzydszy człowiek świata może zadbać o siebie tak, że będzie wyglądał całkiem dobrze. Wystarczy, że się umyje, zadba o przyjemny zapach, czyste paznokcie, uporządkowane włosy i czyste, pasujące do sylwetki ubranie (nie obowiązkowe powinno być modne). Takie ocenianie po wyglądzie według mnie jest normalne, sama na to zwracam uwagę i nie myślę, że to jest czymś złym. Po prostu musimy rozróżniać te dwa typy oceniania. A co Wy myślicie o tym?


Niedawno byłam na jesiennej sesji zdjęciowej, zdjęcia możecie zobaczyć niżej. ;)