Moda - dla niektórych głupota, dla niektórych "fashion is my life". Ci pierwsi zazwyczaj mówią, że moda to głupia zabawa, która nie ma sensu. Bo niby głupio jest podążąć za modą, która tak szybko się zmienia, to tylko strata pieniędzy.
Aleksandr Vasiliev mówi, że "śledzenie mody jest śmieszne, a nie śledzenie - głupie". Myślę, że ma rację, bo przecież nieprawdą jest to, kiedy człowiek mówi, że nie obchodzi go wygląd. Może nie jest on najważniejszy, ale jak najbardziej nas obchodzi. Przecież przed rozmową z człowiekiem już mamy pierwsze wrażenie według jego wyglądu. Jesteśmy wzrokowcami. Przecież, gdy przychodzimy do sklepu, to w pierwszą kolej naszą uwagę przykuwa coś ładnego, świecącego się i wyróżniającego się wśród reszty. Tak samo różne oryginalne reklamy bardziej zwracają naszą uwagę. Również idąc po ulicy zazwyczaj przyglądamy się ludziom, którzy wyglądają "inaczej", prawie zawsze rzucimy spojrzenie w stronę osoby, która ma kolorowe włosy, jakieś niezwykłe ubranie, czy po prostu ma inny kolor skóry.
Dlatego właśnie to, jak wyglądamy ma wielkie znaczenie. Nie musimy ubierać się według ostatniej mody, ale musimy mieć jakieś pojęcie, przynajmniej takie, że do sandałków nie zakładamy skarpetek ;). Bo przecież będąc w sklepie wybieramy coś ładnego, a nie to co pierwsze trafia się nam pod rękę, pasuje do nas i ma normalną cenę.
Jeansy - rynek
Buty - rynek